9 września 2013

Tarta z budyniem pomarańczowym i bezą

Dzisiaj przychodzę do Was z tarta którą robiłam drugi raz w życiu, oczywiście jak wszystkie moje przepisy jest przepyszna. Po raz pierwszy robiłam ją z przepisu który znajdował się na blogu Moje Wypieki, jest ona z cytrynowym budyniem. Dzisiaj postanowiłam  zastąpić cytryny pomarańczami i wziąć swój przepis na ciasto kruche ponieważ nie wiem dlaczego ale gdy robiłam  ciasto z przepisu Pani Dorotki jakoś nie chciało mnie słuchać i nie dość że męczyłam się z nim pół godziny to nie dało mi się rozwałkować, ciągle pękało i po upieczeniu po prostu rozleciało się w małe kawałeczki i musiałam robić od nowa a więc postanowiłam wziąć swój przepis. Zachęcam również do obserwowania mojego bloga ponieważ już za niedługo może pojawić się KONKURS. Jak na razie myślę nad formą i nad nagrodą ale postaram się wymyślić coś naprawdę WOW ! :)

Składniki na kruche ciasto:
  • 2 szklanki mąki
  • pół margaryny
  • pół szklanki cukru bądź 3/4 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżeczki kwaśniej śmietany 
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 jajo
  • 1 żółtko
  • bułka tarta do posypania formy
Na stolnicę wysypujemy mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia. Dodajemy dobrze schłodzoną margarynę i siekamy. Dodajemy jajka oraz śmietanę i wyrabiamy. Przygotowujemy formę do tarty smarujemy tłuszczem i posypujemy bułką tartą. Rozwałkowujemy ciasto i przekładamy do formy. Przekłuwamy boki z ciasta widelcem i obciążamy spód dając papier do pieczenia i na to np. ryż, groch czy też specjalne obciążniki do pieczenia. Wkładamy ciasto do rozgrzanego piekarnika na 180 C. Przez pierwsze 15 min pieczemy z obciążnikami po czym je zdejmujemy i pieczemy kolejne 20-25 min do złotego koloru. Ciasto wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia.

Składniki na budyń:
  • 170 ml soku wyciśniętego ze świeżej pomarańczy
  • 20 mil soku z cytryny
  • otarta skórka z jeden pomarańczy
  • 80 g cukru
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 85 g masła
  • 3 żółtka
  • 1 jajo 
  • 200 ml wody
Do rondelka wlewamy soki, wodę. Dodajemy skórkę, cukier oraz mąkę ziemniaczaną. Stawiamy na ogień i czekamy aż budyń zgęstnieje, oczywiście ciągle mieszamy. Gdy masa zgęstniała odstawiamy z ognia i dodajmy masło mieszamy do momentu rozpuszczenia się po czym dodajemy jajka i również mieszamy do jednolitej konsystencji. Stawiamy na średni ognień i ciągle mieszamy. Czekamy aż nasz budyń zgęstnieje. Gdy budyń jest gotowy jeszcze ciepły wylewamy na spod ostudzonej tarty.

Składniki na bezę:
  • 4 białka
  • 200 g cukru
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Białka ubijamy na sztywno wysokich obrotach. Ciągle miksując dodajemy po jednej łyżce cukru. Na końcu dodajemy mąkę. Naszą bezę możemy wyłożyć łyżką na  tartę (ostudzoną) bądź możemy nałożyć do rękawa cukierniczego i porobić małe beziki bądź co komu wpadnie do głowy. Gdy nasza beza jest już na budyniu władamy tartę do piekarnika nagrzanego na 180 C i pieczemy 20 min. Beza musi być twarda na zewnątrz lecz puchata w środku. Smacznego :)





7 komentarzy:

  1. Budyń pomarańczowy i beza, mniam, mniam! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Apetyczna tarta,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda tak że zjadłabym całą!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tarta jest super ale beza……hm…palce lizać. Nie każemy wychodzi taka wspaniała. Prawdę mówić z tak przygotowanym budyniem jeszcze nie próbowałem, więc mam następny przepis do wypróbowania – dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń